AKTYWNI rowerowy międzyrzec

Yozue

Cześć
Mam pierwszy wolny weekend od x czasu, to może gdzieś wybierzemy w nieznane. Czekam na propozycje. Dostosuję się do każdej propozycji.
Po prostu taki spontaniczny wyjazd.

Pozdro
Yozue

Bynio

W nieznane to może za mało czasu ale w znane to i owszem.
Proponuję Nalęczów i okolice w dwa dni.
Nie wyszedł ten wyjazd wcześniej to może teraz.
Trochę pociąg, trochę koła roweru, "jabłecznik" i wiele piękna tych okolic po raz kolejny na pewno nie zaszkodzi.
Chyba ze ktoś ma inne propozycje.
Pozdrawiam.

andyrock

Ja też mam wolne, tylko piątek i sobotę .Może pojadę z Wami na jeden dzień, lub dołączę na trasie .Wpiszcie trasę i kiedy wyruszacie ? .
A może bujniemy się w kierunku Zamościa (Zwierzyńca Roztoczański Park Narodowy) ?
pozdrawiam andyrock.

andyrock

Padła mi komórka podczas rozmowy z rowerzystą . Rowerzysta pyta? mnie jak dojadę
do Zamościa , to jest propozycja . Ale mogę odpowiedzieć ROWEREM .
Wpiszcie trasę i kiedy i o której wyruszacie ?
pozdrawiam może coś wyjdzie .

Bynio

Plan jest prost
Wsiadamy do pociągu o godz. 6.06 w sobotę a trasę wybierzemy w trakcie.

Mariola

Taki spontan mnie raduje , bo lubię wolność.Tereny Kazimierza bardzo nastrajają. Podoba mi się trasa .Będziemy podziwiać winne grona i wąwozy, pagórki i chacjendy bogaczy. Tylko że oni to biedacy , my to bogacze.......
Pozdrawiam tych, którzy sa w swoich mieszkaniach