AKTYWNI rowerowy międzyrzec

Mariola

20 lutego morsy i "morski" spotykają się na żwirownii. Godzina wieczorna 21.00 Biegamy, rozgrzewka, i piękne zanużenie.Woda zimna , ale radość nie z tej ziemi.
Zapraszam

Yozue

Już mi zimno na samą myśl co będziecie jutro robili

turdux

Hej, w 2012 pomorsuje z wami:)

Mariola

wszyscy są mile widziani . Mozna już zaczynać , tak aby utrzymać się przez jesień , aż do srogiej zimy. Ale teraz cicho , bo wystraszymy lato .Pozdrawiam

Mariola

Już się kąpię w zimnej wodzie na żwirownii. Czekam na chętnych, którzy obiecali rok temu. Tourdux czy Ty żyjesz?

cienki

Ja dzisiaj rano widziałem dwóch pluskających się na żwirowni morświnów...

cienki

chyba dwóch samców, ale nie jestem pewien - pewnie woda była zimna...

Bynio

turdux

Cześć Mariolu, miło mi że pamiętasz o mnie:) Chętnie rozpocznę morsowanie, choćby jutro:)

Mikhail

Я тоже хочу бегать по снежку и купаться в проруби.
Пожалуйста - пригласите на первый заплыв.

Михаил.

Mariola

Cześć Misza .
My już sezon rozpoczęliśmy . Aby się umówić z Tobą, na kąpanie, jest pewien kłopot, ponieważ my robimy to kiedy mamy na to ochotę i czas.
Ale staramy się wchodzić do wody systematycznie przynajmniej raz w tygodniu w soboty rano po bieganiu minimum 5 km
A wiadomo ty musiałbyś dojechać .
Jeżeli chcesz przyjeżdżaj.

Pozdrawiamy.

Mariola

W sobotę 27.10 rano po bieganiu , kąpiemy się na żwirowni .Przypominam aby zabrać ; majtki;

Mariola

Tak jak w ubiegłym roku , w każdą sobotę po rannym bieganiu /niektóre Morski spacerują sobie/ wchodzimy do wody. Wcześniej były to dwie ,lub trzy osoby ale teraz przeszło to wszelkie marzenia. Grupa rozrasta się intensywnie. Wracając pamięcią do wody wszedł Bynio , Artur, Wiesiek, Piotrek, Marzena, Arleta ,Beata, Wojtek, Halina . Kto będzie następny zobaczymy... Przyjeżdża do nas Biała i szykują się Siedlce . Pozdrawiam wszystkich Morsów .

Mariola

Wczorajsze morsowanie pobiło rekord . Było nas dużo . Był Międzyrzec ,Biała , Łosice. Słońce nas rozgrzewało ale i tak zamarzały łzy i włosy. Rozgrzewka i wejście do wody jakby przed chwila zamrożonej. Było paru nowicjuszy - brawa dla Nich za pokonanie barier . Niektórzy po kąpieli tarzali się w śniegu jakby było im mało .I jeszcze jedna piękna przygoda - gdy spojrzałam w niebo w powietrzu unosił się spadający złoty deszcz . To cudowne zjawisko obserwowalismy wszyscy popijajac ciepłą herbatkę .

helcia

pozdrowionka i dla Ciebie nasza morsiczko:)