AKTYWNI rowerowy międzyrzec

Mariola

Nareszcie po wielu miesiącach będziemy spotykać się w większym gronie . Nie będę sama biegać z facetami, wchodzić z nimi do lodowatej wody, ćwiczyć do upadłego na sali razem z nimi .Cieszy mnie to , że są osoby w naszym mieście, które chcą się ruszać .Aktywnie spędzimy czas , podobno nikt go nie ma, powalczymy z własnymi słabościami ..i dowiemy się więcej o sobie .Wiem to - trening czyni mistrza .

helcia

a czy Ci którzy nie należą ...nie zgłosili do projektu mogą z Wami poćwiczyć na salce...pojeżdzić rowerkiem????????pozdrowionka:)

Bynio

Nikt nikomu nic nie powinien narzucać. Chcesz brać udział to bierzesz. Nie to tracisz możliwość spróbowania czegoś.
Każdy ma wybór. Chcesz to jedziesz nie chcesz, to nikt nie będzie Ciebie zmuszał.Chcesz popływać kajakiem nie ma problemu. Nie chcesz, też nie ma problemu, ale szkoda że nie chcesz spróbować.
Jeżeli chodzi o projekt to zajęcia - treningi - spotkania są dla wszystkich
Ale w warsztatach weźmie udział nie więcej niż 20 osób - chętnych osób. I tą 20-tkę trzeba będzie wybrać tak jak 10-tkę do próby finałowej. Bo takie limity są w projekcie.
To wszystko.
Po zakończeniu projektu zajęcia będą kontynuowane, o ile będą chętni.
Wszystko zależy od waszych chęci.

PS
Minęły te czasy aby coś mieć to trzeba do czegoś lub kogoś należeć. Dzisiaj wystarczy chcieć i próbować to realizować, a wszystko poparte wysiłkiem na pewno przyniesie efekt.

helcia

dziękuję zrozumiałam....więc ćwiczyć na salce i pędzać rowerkiem będę....o ile czas pozwoli....:)pozdrowionka

Mariola

Jeżeli tak się człowiek wokoło rozejrzy , to zobaczy że wszystko się rusza. ruszają się liście na wietrze, ruszają się szmatki uczynków w Nepalu, ruszają się ledwo nasi olimpijczycy na hali, na korcie, nawet sztangistkom ledwo wróżyły komputery. Ruszają się ceny i prognozy pogody. Ludzie ruszają na urlopy. Prawie skończyły się już żniwa.Ruszają skupy fasoli, i nikt się temu nie dziwi .Rusza się biznes ; koncerty przetargi przemowy , rusza się serce,ruszają się oczy - sąsiad znowu coś kupił , przyjechał autem, nie będę gorszym. Deszcz pada , kleją się oczy komary siadają , słońce świeci, a my biegamy
;Anka , Bynio, Wiesław, Artur, Adam,Mariola. Ktoś kiedyś pytał ; po co to robisz?